Rozpoczynamy test Lumii 930. Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Windows Phone 8.1 działa idealnie płynnie, a aparat zapewnia świetną jakość zdjęć.
Mieliśmy już okazję podzielić się z Wami naszymi spostrzeżeniami dotyczącymi jakości zdjęć w nowej Lumii 930. Teraz przyszła kolej na pełne testy, które właśnie rozpoczynamy.
Pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne. Zniknął obły, plastikowy design, a w jego miejsce pojawiły się bardziej nowoczesne ostre linie, połączone z delikatnie zaokrąglonym szkłem Gorilla Glass 3.
Jakość wykonania z całą pewnością pasuje do reprezentanta klasy wyższej. Telefon po prostu sprawia wrażenie solidnego, dopracowanego, eleganckiego i nowoczesnego. Zdecydowanie daleko mu do plastikowych budżetówek.
Możemy się rozpisywać na temat wydajnego procesora Snapdragon 800, 5-calowego wyświetlacza AMOLED o rozdzielczości Full HD (1080x1920 px) i genialnego aparatu z możliwością rejestrowania zdjęć w formacie DNG (RAW), ale nie to jest najważniejsze.
Dla użytkownika istotna będzie idealna płynność działania, której większość androidowych smartfonów z górnej półki może Lumii tylko pozazdrościć. Kolejną zaletą jest najnowszy system Windows Phone 8.1 dostępny od razu po wyjęciu smartfona z opakowania. Do prostego i czytelnego interfejsu dodano przyjemne dla oka przejrzystości na kafelkach, nowe, rozwijane centrum akcji. Użytkownik znajdzie tam kilka podstawowych kontrolek oraz powiadomienia systemowe. Przypomina ono podobne rozwiązanie znane z systemu Android, ale jest nieco prostsze.
Użytkowanie tego smartfona to przyjemność. Tym chętniej zabieramy się za testy. Pełnej recenzji Nokii Lumii 930 obejmującej przykładowe zdjęcia i filmy, czas pracy na baterii, wydajność i opis podstawowych funkcji systemowych oczekujcie w przyszłym tygodniu.
Komentarze
9jedna podstawowa kwestia. po co mi tak koszmarnie drogi smartfon? już wolę zwykłą komórę, byle blutootha miała i aparat z podświetleniem (tzw. lampa błyskowa), a cała reszta do tableta.
nie widzę sensu w trzymaniu wielkiego placka przy uchu podczas rozmowy. w kieszeni też ciężko takiego kolosa zmieścić. ale cóż, każdy kupuje to co lubi :)
ps: wg. obecnych kategoryzacji elektroniki, tablet z modułem GSM z możliwością zestawiania rozmów, z ekranem 9' można uznać za smartfona :P
ps: legendarna już seria nokii 6310i/6310/6210 to dla mnie max wielkości telefonu czy smartfona. do tej pory bym używał gdyby nie konieczność zabawy z dziwacznymi kablami, bo USB jako takiego to nie ma.